Przeszłość - dobrze, że to czas już miniony, teraz jest po prostu kobieco i pięknie, chociaż widzę, że na Waszej Życiowej Wyspie towarzyszy wspólnej podróży w czasie przybywa i robi się ciasno.... Tak jak u mnie w akademikowym pokoju. Życzę, aby pojawiły się sposoby na powiększenie Życiowej Wyspy, może na Czerniakowskiej, a może gdzieś w pobliżu. Podbeskidzki Bujaków pozdrawia w osobie studentki Marysi.
Zdecydowanie za ciasno Marysiu! Ale ja i hangar samolotowy szybciutko zagracę - zwiększanie powierzchni życiowej, to tylko czasowe rozwiązanie w moim przypadku...
Przeszłość - dobrze, że to czas już miniony, teraz jest po prostu kobieco i pięknie, chociaż widzę, że na Waszej Życiowej Wyspie towarzyszy wspólnej podróży w czasie przybywa i robi się ciasno.... Tak jak u mnie w akademikowym pokoju.
OdpowiedzUsuńŻyczę, aby pojawiły się sposoby na powiększenie Życiowej Wyspy, może na Czerniakowskiej, a może gdzieś w pobliżu.
Podbeskidzki Bujaków pozdrawia w osobie studentki Marysi.
Zdecydowanie za ciasno Marysiu! Ale ja i hangar samolotowy szybciutko zagracę - zwiększanie powierzchni życiowej, to tylko czasowe rozwiązanie w moim przypadku...
OdpowiedzUsuńA to takie były początki! <3
OdpowiedzUsuń