Dla myśliwych.

Takie piękne; w ptactwo łowne. Najlepiej wyglądają w komplecie.

Nie przestaję!

Różany ogród.

Torby znowu

Jak wpadnę w amok, nic mnie nie powstrzyma! A będzie jeszcze gorzej - bo dawno nie szyłam :)

Torby eko

Tkaniny dostałam w prezencie od Janki - to próbniki tkanin obiciowych.

Księżycowa narzuta

Znalazła swoje miejsce - podarowałyśmy ją Marcinowi na urodziny.
Wygląda na to, że zadowolony :)

Anioł Tilda

Anioła zrobiłyśmy wspólnie z Sarenką. Taki cienki i chudy; anioł kryzysowy. Na zdjęciu w towarzystwie jednej z naszych maszyn do pisania; które mieszkają teraz w Sary pokoju.
Kolor ścian wymyśliła Sara - aż gałki oczne swędzą od niego.

Inspiracje

Nowych "dzieł" niewiele ostatno; przeprowadzka już praktycznie zakończona, ale wiele tkanin utknęło w piwnicy pod workami i pudłami z niezidentyfikowaną zawartością.

Maszyna już działa: uszyłam zasłony, kilka poduszek, ale jestem tak zaabsorbowana  "urządzaniem", że ciężko mi się skupić na szyciu.

Do mojego patchworkowego domu przydałby się jeszcze fotel. Marzy mi się taki, ale ze względu na cenę jest poza moim zasięgiem. A może kupić stary i przerobić?