Zegar kupiłam na Kole. Za jakieś grosze, bardziej niż marne... Początkowo miał być skrzynką na klucze, ale nie wiedziałam jak się zabrać za przeróbkę, a potem na klucze znalazłam coś innego. Ale zegar nie dawał mi spokoju. Niedawno doszłam do wniosku, że nie muszę szukać dla niego żadnego zastosowania - po prostu będzie wisiał. I zawisł.
Mieszka w nim młodszy brat Gostka Kostka - własność Sary.
P.S. Niewątpliwie wysoką wartość zegara podnosi fakt , że wyprodukowano go w ZSRR.
W Home & You nadal spiskują. Nabyłam:
Cena 10,50.
Cena 4,50
i kubasy z zaparzaczami po 12,50
Etykiety
szycie
(239)
patchwork
(223)
narzuta
(174)
dekoracje
(145)
szydełko
(136)
rękodzieło
(132)
zakupy
(95)
dom
(77)
poduszka
(76)
mieszkanie
(65)
recykling
(62)
torba
(57)
zabawki
(57)
Święta
(54)
torby eko
(49)
książka
(45)
pościel
(43)
vintage
(29)
Tilda
(28)
lalka
(26)
zawieszki
(24)
Czerwony Kapturek
(21)
remont
(21)
decoupage
(17)
Wielkanoc
(15)
podróż
(14)
bazar na Kole
(13)
kosz
(13)
igielniki
(11)
królik
(8)
klatka dla ptaków
(6)
maszyna do szycia
(6)
Edek
(5)
puszki
(5)
dywan
(4)
helloween
(3)
kosmetyczka
(3)
szpule
(3)
filc
(2)
meble z palet
(2)
pompon
(2)
półka
(2)
słodycze
(2)
walentynki
(2)
effe
(1)
katalog
(1)
leporello
(1)
manekin
(1)
szyld metalowy
(1)
taca
(1)
upcykling
(1)
środa, 30 kwietnia 2014
wtorek, 29 kwietnia 2014
Tildy
Jedna to elegantka; w sukience koktajlowej. Druga w dżinsach i bawełnianej czapce - jedną nogę ma dłuższą.
niedziela, 27 kwietnia 2014
piątek, 25 kwietnia 2014
Miętowe rameczki shabby
Znowu wyprzedaż w Home & You. Pastwią się bezlitośnie. Do dwóch rzeczy z wyprzedaży trzecia gratis.
Te dwie pierwsze to ramki z miętowymi, metalowymi kwiatkami; a trzeci jest psychodeliczny królik - liliowy w kropki.
A na zasłonie uszyta przeze mnie girlanda z serc i ptaków.
Te dwie pierwsze to ramki z miętowymi, metalowymi kwiatkami; a trzeci jest psychodeliczny królik - liliowy w kropki.
A na zasłonie uszyta przeze mnie girlanda z serc i ptaków.
czwartek, 24 kwietnia 2014
100% vintage
Bawełniane koronki wykonane ręcznie. Stylowe i ponadczasowe ; delikatne i piękne...
Wygrzebałam je w sh. Czułam się jakbym znalazła skarb!
Wygrzebałam je w sh. Czułam się jakbym znalazła skarb!
środa, 23 kwietnia 2014
Łazienka shabby chic
Polowałam na ręczniki pasujące do mojej różano - różowej łazienki. Nic się upolować nie dało, więc uszyłam je sama. Powstały z dużych ręczników kąpielowych i różowej bawełny w patchworkowy wzór.
Uszyłam też siateczkę do kompletu! A co tam, przecież wiadomo, że jak się rozpędzę...
niedziela, 20 kwietnia 2014
Wesołych Świąt
Mała Natka tak pięknie życzy: "Żebyś była zdrowa, żebyś nigdy nie chorowała i żeby Cię wszyscy kochali". Wzruszają mnie zawsze te Natkowe życzenia... Tego samego życzę - bo to sprawy najważniejsze - zarówno dla Natki, która ma lat cztery, jak i dla wszystkich innych.
Jeszcze rodzinnej atmosfery, spokoju i radości...
I smacznego!
Jeszcze rodzinnej atmosfery, spokoju i radości...
I smacznego!
sobota, 19 kwietnia 2014
Penthouse udomowiony
Świątecznie. Lubię to moje "Muzeum Reymonta" - wchodzę tu i czuję się bezpiecznie i spokojnie.
I poduszka - ptasi domek - zainspirowało mnie Sarenki dzieło.
A na początku był chaos...
Ptasie domki są z JYSK, bardzo chciałam takie mieć i trafiłam na nie zupełnie przypadkowo. 25 zł za sztukę!
Krzesła też dostały nowe poduszki.
I poduszka - ptasi domek - zainspirowało mnie Sarenki dzieło.
A na początku był chaos...
Subskrybuj:
Posty (Atom)