Sarenka moja wystylizowana na swojego ulubionego bohatera "Alicji w Krainie Czarów".
Etykiety
szycie
(239)
patchwork
(223)
narzuta
(174)
dekoracje
(145)
szydełko
(136)
rękodzieło
(132)
zakupy
(95)
dom
(77)
poduszka
(76)
mieszkanie
(65)
recykling
(62)
torba
(57)
zabawki
(57)
Święta
(54)
torby eko
(49)
książka
(45)
pościel
(43)
vintage
(29)
Tilda
(28)
lalka
(26)
zawieszki
(24)
Czerwony Kapturek
(21)
remont
(21)
decoupage
(17)
Wielkanoc
(15)
podróż
(14)
bazar na Kole
(13)
kosz
(13)
igielniki
(11)
królik
(8)
klatka dla ptaków
(6)
maszyna do szycia
(6)
Edek
(5)
puszki
(5)
dywan
(4)
helloween
(3)
kosmetyczka
(3)
szpule
(3)
filc
(2)
meble z palet
(2)
pompon
(2)
półka
(2)
słodycze
(2)
walentynki
(2)
effe
(1)
katalog
(1)
leporello
(1)
manekin
(1)
szyld metalowy
(1)
taca
(1)
upcykling
(1)
czwartek, 27 listopada 2014
poniedziałek, 24 listopada 2014
niedziela, 16 listopada 2014
Narzuta vintage
Skończyłam! Całe szczęście, bo zaczęłam przez sen ruszać placami jakbym robiła na szydełku :)
Jestem bardzo zadowolona z efektu: jest ciepła, miękka i stylowa. Można się nią otulić, jak ciepłym szalem.
Poszewka z dziewczynkami była makatą; dostałam ją od Mamy i przerobiłam; chciałam żeby była widoczna, a na moich kuchennych ścianach nie ma miejsca na makatki...
Jestem bardzo zadowolona z efektu: jest ciepła, miękka i stylowa. Można się nią otulić, jak ciepłym szalem.
Poszewka z dziewczynkami była makatą; dostałam ją od Mamy i przerobiłam; chciałam żeby była widoczna, a na moich kuchennych ścianach nie ma miejsca na makatki...
czwartek, 13 listopada 2014
Baśniowa psychoanaliza
Jest w nich magia, która sprawia, że wciąż są aktualne i zrozumiale...
Dodajemy nawe interpretacje, analizujemy poboczne wątki i odsłaniamy kolejne znaczenia.
Tylko szcśliwe zakończenie przestało być regułą...
Dina Goldstein, "Upadłe księżniczki"
Czerwony Kapturek
Królewna Śnieżka
Roszpunka
Śpiąca Królewna
Piękna i Bestia
Kopciuszek
Jasmina
Zdjęcia pochądzą z http://www.snobka.pl/artykul/zmeczona-krolewna-sniezka-i-ksiaze-bez-pracy-17508/1/7#photo-gallery
Dodajemy nawe interpretacje, analizujemy poboczne wątki i odsłaniamy kolejne znaczenia.
Tylko szcśliwe zakończenie przestało być regułą...
Dina Goldstein, "Upadłe księżniczki"
Czerwony Kapturek
Królewna Śnieżka
Roszpunka
Śpiąca Królewna
Piękna i Bestia
Kopciuszek
Jasmina
Zdjęcia pochądzą z http://www.snobka.pl/artykul/zmeczona-krolewna-sniezka-i-ksiaze-bez-pracy-17508/1/7#photo-gallery
środa, 12 listopada 2014
wtorek, 11 listopada 2014
Projekt (prawie) Manhattan
Dziergam, szyję, włóczki dokupuję... i nadal do finału droga daleka. Szycie daje szybszy efekt - stworzenie narzuty zajmuje zdecydowanie mniej czasu. Ale bardzo chciałam mieć taki szydełkowy pled - bardzo się cieszę, że umiem zrobić go sama...
Główny Zatwierdzacz projekt zaakceptował.
Główny Zatwierdzacz projekt zaakceptował.
Księżniczkowy buduar
Uszyłam dwie; małą do dziecięcego łóżeczka i trochę większą, na pojedyncze dziecięce łóżko. Różowa, księżniczkowa słodycz, która szyje się prawie sama.
Z jednej strony złoszczą mnie trochę te księżniczki - bo to takie niespełnione obietnice dawane małym dziewczynkom... Ale z doświadczenia wiem, że później niewiele będzie szans na "księżniczkowanie".
Z jednej strony złoszczą mnie trochę te księżniczki - bo to takie niespełnione obietnice dawane małym dziewczynkom... Ale z doświadczenia wiem, że później niewiele będzie szans na "księżniczkowanie".
niedziela, 2 listopada 2014
Jeansowa narzuta
Sto dziesięć serc dla mojej Córki.
Powstała z pociętych spodni i maleńkich kolorowych ścinków tkanin. Mimo, że trwało to dość długo, szycie jej było bardzo przyjemne, dopasowywanie do siebie kolorowych serduszek również.
Proponuję wybierać mocno sprane spodnie - zszywa się je dużo łatwiej (że o wycinaniu nie wspomnę).
Powoli powstaje też kolorowy pled z włóczki. To bardzo wciągające i ma tę zaletę, że kiedy już padam i leżę, to dziergać można w tej pozycji...
Zmęczona jestem bardzo - może to jesień?
Powstała z pociętych spodni i maleńkich kolorowych ścinków tkanin. Mimo, że trwało to dość długo, szycie jej było bardzo przyjemne, dopasowywanie do siebie kolorowych serduszek również.
Proponuję wybierać mocno sprane spodnie - zszywa się je dużo łatwiej (że o wycinaniu nie wspomnę).
Powoli powstaje też kolorowy pled z włóczki. To bardzo wciągające i ma tę zaletę, że kiedy już padam i leżę, to dziergać można w tej pozycji...
Zmęczona jestem bardzo - może to jesień?
Subskrybuj:
Posty (Atom)