Było tak:
Etykiety
szycie
(239)
patchwork
(223)
narzuta
(174)
dekoracje
(145)
szydełko
(136)
rękodzieło
(132)
zakupy
(95)
dom
(77)
poduszka
(76)
mieszkanie
(65)
recykling
(62)
torba
(57)
zabawki
(57)
Święta
(54)
torby eko
(49)
książka
(45)
pościel
(43)
vintage
(29)
Tilda
(28)
lalka
(26)
zawieszki
(24)
Czerwony Kapturek
(21)
remont
(21)
decoupage
(17)
Wielkanoc
(15)
podróż
(14)
bazar na Kole
(13)
kosz
(13)
igielniki
(11)
królik
(8)
klatka dla ptaków
(6)
maszyna do szycia
(6)
Edek
(5)
puszki
(5)
dywan
(4)
helloween
(3)
kosmetyczka
(3)
szpule
(3)
filc
(2)
meble z palet
(2)
pompon
(2)
półka
(2)
słodycze
(2)
walentynki
(2)
effe
(1)
katalog
(1)
leporello
(1)
manekin
(1)
szyld metalowy
(1)
taca
(1)
upcykling
(1)
poniedziałek, 28 lipca 2014
niedziela, 27 lipca 2014
Turkusowy bibelot
Ja się wcale nie upieram, że to jest bibelot standardowy, zwyczajny i do nabycia bez problemu. Rozumiem też nie każde poczucie estetyki pozwala na takie zakupy.
Szukałam turkusowych dodatków do Sarenki pokoju - czegoś pasującego do magicznej szafy. Znalazłam.
Weszłyśmy z Asią do sh i ...bum! Koszt przedsięwzięcia 4 zł (słownie - cztery).
Zamierzałam uszyć z niej poduszki - ale wisząca na szafie zrobiła z mojego pokoju garderobę Alexis z "Dynastii".
Trochę powisi - potem pomyślę...
Szukałam turkusowych dodatków do Sarenki pokoju - czegoś pasującego do magicznej szafy. Znalazłam.
Weszłyśmy z Asią do sh i ...bum! Koszt przedsięwzięcia 4 zł (słownie - cztery).
Zamierzałam uszyć z niej poduszki - ale wisząca na szafie zrobiła z mojego pokoju garderobę Alexis z "Dynastii".
Trochę powisi - potem pomyślę...
sobota, 26 lipca 2014
Renowacja, dewastacja czy reinkarnacja?
Nie spieszę się; gładzę pędzelkiem oszlifowaną powierzchnię i zachwycam się zmianą. Kolory są tak radosne, że zamiast, jak zwykle, gadać sama do siebie - żartuję sama ze sobą przy tej pracy. Jestem bardzo ciekawa jak Sarenka zareaguje - bo przecież robię to dla niej :)
Jak większość ważnych rzeczy...
Jak większość ważnych rzeczy...
poniedziałek, 21 lipca 2014
Fioletowa psychodelia
Fiolet z "marmurkiem", który kojarzy mi się z bibliotecznymi oprawami książek.
Mniejsza z różem, po dwie poduszki w komplecie.
Mniejsza z różem, po dwie poduszki w komplecie.
niedziela, 20 lipca 2014
Maszyna do kolekcji i lawendowe saszetki
Takie zachwycające maszyniątko wyszukała dla mnie Sarenka w graciarni - śmieciarni za 10 zł.
Ma ok. 3,5 cm wysokości.
Lawendę wyhodowała w swoim ogródku Babcia Agata. Dostałam wysuszoną, więc pokroiłam ją drobno i mam takie oto pachnidełka:
Ma ok. 3,5 cm wysokości.
Lawendę wyhodowała w swoim ogródku Babcia Agata. Dostałam wysuszoną, więc pokroiłam ją drobno i mam takie oto pachnidełka:
W hołdzie Ludwikowi
O ludwikowskim fotelu marzyłam od dawna. O tej tkaninie z IKEI również - ale na Targówku od dawna nie mają jej w sprzedaży, a do Janek jakoś mi nie po drodze... Bliżej, jak się okazało mam do IKEI w Krakowie :) Zasłony już wiszą, a ja leżę na dywanie i cieszę się nimi i podziwiam z każdej perspektywy.
Zdjęcia marne, bo pada - ale nie mogłam się doczekać, żeby się pochwalić.
Tak naprawdę to powinnam malować przedpokój, więc wyszukuję sobie zajęcia przeróżne...
Zdjęcia marne, bo pada - ale nie mogłam się doczekać, żeby się pochwalić.
Tak naprawdę to powinnam malować przedpokój, więc wyszukuję sobie zajęcia przeróżne...
czwartek, 17 lipca 2014
czwartek, 3 lipca 2014
Patchworkowe dekoracje
To jest klimat w którym czuję się najlepiej. Jest w tych połączeniach kolorów radość i optymizm, którego potrzebuję. Patchworki są niepowtarzalne - można w nich połączyć elementy, które nie miałyby szansy na spotkanie w innym miejscu. Zszywanie tych szmatek uspakaja, wycisza i pięknie się wpisuje w ideę upcyklingu.
Zdjęcia min z: http://modny-dom.pl/patchworkowe-dekoracje-zrob-je-sama.html, http://milemaison.blogspot.com/2014/03/Wyrazic-Radosc-i-Nadzieje-Wnetrza-Pelne-Koloru.html
wtorek, 1 lipca 2014
Autodiagnoza
Myślałam, że tu się już nic więcej wcisnąć nie da. Tylko jak tu się oprzeć; 6,65 w Home & You.
Syllogomania (zespół zbieractwa, patologiczne zbieractwo) – nabywanie lub trudności z pozbywaniem się rzeczy nieużytecznych bądź o małej dla innych osób wartości. Powoduje dezorganizację życia społecznego i zawodowego bądź obniżenie ich poziomu, a także ograniczenie przestrzeni życiowej chorego. W konsekwencji nie może on korzystać z pomieszczeń mieszkalnych zgodnie z ich przeznaczeniem.
Najczęstsze powody zbieractwa:
I wieszaczki moje ulubione - niby pokrętło i psia pupka z IKEI.
Syllogomania (zespół zbieractwa, patologiczne zbieractwo) – nabywanie lub trudności z pozbywaniem się rzeczy nieużytecznych bądź o małej dla innych osób wartości. Powoduje dezorganizację życia społecznego i zawodowego bądź obniżenie ich poziomu, a także ograniczenie przestrzeni życiowej chorego. W konsekwencji nie może on korzystać z pomieszczeń mieszkalnych zgodnie z ich przeznaczeniem.
Najczęstsze powody zbieractwa:
- obawa przed pozbyciem się czegoś użytecznego
- poczucie bezpieczeństwa zbudowane na posiadaniu różnych przedmiotów
- stosunek emocjonalny do posiadanych rzeczy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)