Tak mi się podoba, że rozkrecę produkcję!
P.S.
Jak wychodzę z pracy ze szpulą pod pachą, większość pracowników puka się znacząco w czoło. Jedyną osobą która dzieli mój entuzjazm jest Martyna.
Pocieszam się, że genialni często za życia mają pod górkę.
Jest jeszcze puszka w komplecie. Opakowanie po mleku dla niemowląt, teraz udekorowannnne fantastyczną reklamą ze starego czasopisma.
świetnie wyszło! a puszka na herbatkę dla teściowej ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)