Szyję i szyję... i końca nie widać.
Etykiety
szycie
(239)
patchwork
(223)
narzuta
(174)
dekoracje
(145)
szydełko
(136)
rękodzieło
(132)
zakupy
(95)
dom
(77)
poduszka
(76)
mieszkanie
(65)
recykling
(62)
torba
(57)
zabawki
(57)
Święta
(54)
torby eko
(49)
książka
(45)
pościel
(43)
vintage
(29)
Tilda
(28)
lalka
(26)
zawieszki
(24)
Czerwony Kapturek
(21)
remont
(21)
decoupage
(17)
Wielkanoc
(15)
podróż
(14)
bazar na Kole
(13)
kosz
(13)
igielniki
(11)
królik
(8)
klatka dla ptaków
(6)
maszyna do szycia
(6)
Edek
(5)
puszki
(5)
dywan
(4)
helloween
(3)
kosmetyczka
(3)
szpule
(3)
filc
(2)
meble z palet
(2)
pompon
(2)
półka
(2)
słodycze
(2)
walentynki
(2)
effe
(1)
katalog
(1)
leporello
(1)
manekin
(1)
szyld metalowy
(1)
taca
(1)
upcykling
(1)
czwartek, 31 sierpnia 2017
Czarne firanki
Taki ryzykowny eksperyment powzięłam.
Dla córki mojej ukochanej, która lubi niestandardowe rozwiązania. Bałam się, że "babcina koronka" nie zyska jej uznania - ale spodobała jej się :)
Dla córki mojej ukochanej, która lubi niestandardowe rozwiązania. Bałam się, że "babcina koronka" nie zyska jej uznania - ale spodobała jej się :)
środa, 30 sierpnia 2017
Żyrandol cyrkowy
Najpierw był biały szkielet z nagimi żarówkami. Potem dokupiłam 1/2 kg pseudokryształów. Ale tego było mało; pojawiły się liliowe abażurki.
Dziś uszyłam opaski z kolorowej taśmy z bąblami, a na szkielecie posadziłam kolorowe cepeliowskie ptaszki.
Dziś uszyłam opaski z kolorowej taśmy z bąblami, a na szkielecie posadziłam kolorowe cepeliowskie ptaszki.
wtorek, 29 sierpnia 2017
Piknik Rodzinny
Tak to wygląda; najlepiej się czujemy skumulowani na jednym metrze kwadratowym. Dobrze nam razem; czytamy, rozmawiamy, milczymy... Edward czuwa nad wszystkim.
Testowałyśmy też wielkie piknikowe torby; jedna zamykana na suwak, druga zwykła. Uszy jeansowe; pojemne i lekkie. Sprawdziły się idealnie.
Testowałyśmy też wielkie piknikowe torby; jedna zamykana na suwak, druga zwykła. Uszy jeansowe; pojemne i lekkie. Sprawdziły się idealnie.
niedziela, 20 sierpnia 2017
Muzeum Domków dla Lalek
Magiczne miejsce. Chciało mi się biec do domu i robić mebelki do swojego domku.
Bardzo inspirujące; domki ze skrzynki po owocach, starego zegara lub radio... Czad!
Bardzo inspirujące; domki ze skrzynki po owocach, starego zegara lub radio... Czad!
wtorek, 15 sierpnia 2017
Znowu Kapturek. Miodowy.
Na OLX upolowałam za 5 zł. Słownie: pięć.
Obok stareńka maselniczka z targu staroci w Wałbrzychu. Przedwojenna?
Obok stareńka maselniczka z targu staroci w Wałbrzychu. Przedwojenna?
Upcykling?
A może refreshing? Na pewno długie godziny dłubania... Cięcie, zszywanie i szydełkowanie...
Koszyk na zakupy, torebka na ramię z paskiem ozdbionym ćwiekami i koszyki na pierdołki przeróżne.
Koszyk na zakupy, torebka na ramię z paskiem ozdbionym ćwiekami i koszyki na pierdołki przeróżne.
niedziela, 13 sierpnia 2017
Jaś i Małgosia. Z piernikową chatką w tle.
Tak naprawdę chatka wcale nie była z piernika, ale z czerstwego chleba. A wygnanej do lasu wiedźmy wciąż mi żal; myślę że padła ofiara polowań na czarownice. Jeśli faktycznie stała się zgorzkniałą wariatką, to chyba rozumiem dlaczego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)